BLOG IMAGETON

Fot. romana klee, CC BY-SA 2.0

O konstruktywnej krytyce

Zdarzyło Ci się, że ktoś jednym zdaniem zanegował cały Twój wysiłek włożony w projekt? Albo jedno nieprzychylne słowo sprawiło, że ulotnił się cały Twój entuzjazm do pracy? Czy poczułeś się kiedyś zawstydzony nieoczekiwaną krytyką? A może uważasz, że jeśli coś się nie podoba, to lepiej od razu „walić prosto z mostu”? Czy krytyka Cię motywuje, czy wręcz przeciwnie – zniechęca? Krytyka jest czasem pomocna, ale jak krytykować, żeby słowa nie wyrządziły krzywdy?

Fot. pixabay.com/CC0

Pokaż mi swoje samogłoski, a powiem Ci kim jesteś ;)

Każdego dnia wypowiadamy ok. 16 tysięcy słów. Najczęściej nie zastanawiamy się nad tym, jak brzmią, wystarczy nam poczucie, że zostaliśmy zrozumiani. Natomiast sposób wypowiadania poszczególnych głosek nie tylko warunkuje poprawność naszej wypowiedzi, ale wpływa na to, jaką opinię wyrobią sobie o nas inni ludzie.

Fot. startupstockphotos.com/CC0

Pokaz slajdów – 3 zasady przygotowania dobrej prezentacji

Wystąpieniu publicznemu towarzyszy zwykle pokaz slajdów. Umieszczamy na nich dane, zdjęcia, rysunki, wykresy, tabelki itd. Jednak często jest ich za dużo, a czasem są nieczytelne. Dlatego dzisiaj o tym, jak przygotować slajdy, które będą wspierać, a nie sabotować nasze wystąpienie.

Fot. pixabay.com/CC0

Samych dobrych wyrazów na Święta!

Aby swobodnie porozumiewać się wystarczy ok. 2 tys. słów i przeciętny Polak czynnie używa właśnie tylu wyrazów. Dla porównania amerykański raper Jay-Z w swoich tekstach wykorzystał ok. 4,5 tys. unikalnych słów, a w kawałkach Beastie Boys jest ich ponad 5 tys. Gwiazdy rocka wypadają nieco gorzej, ale wciąż bardzo dobrze. W swoich piosenkach Metallica wykorzystała ok. 3,2 tys. różnych słów, a Pink Floyd – 4,1 tys. Ciekawe jak podobna statystyka prezentowałaby się odnośnie polskich zespołów :)

Fot. pixabay.com/CC0

Jak przedstawić mówcę?

Wyobraź sobie, że uczestniczysz w konferencji, spotkaniu, prelekcji. Wchodzisz do sali, zajmujesz miejsce, witasz się ze znajomymi, przygasają światła i wiesz, że wykład zaraz się zacznie. Kto w tym momencie skupia całą Twoją uwagę? Nie, wcale nie mówca, którego przyszedłeś posłuchać. Najpierw skupiasz się na osobie, która go zapowiada. 

Fot. pixabay.com/CC0

Na DOBRY POCZĄTEK prezentacji

Przygotowujesz się do prezentacji. Wiesz o czym chcesz powiedzieć, gotowe są już odpowiednie slajdy, masz nawet dobrą puentę na koniec, a więc do przygotowania zostaje tylko początek. Tylko i aż. Bo od tego co zrobisz i powiesz na początku wystąpienia, zależy prawie wszystko: czy publiczność będzie Cię słuchać, co zapamięta i jak oceni.

 

Fot. pixabay.com/CC0

Czy ocenią Cię po wyglądzie?

To jak wyglądamy, w co jesteśmy ubrani wpływa na to jak oceniają nas inni. To oczywiste. Ubrani w dobry garnitur lub kostium będziemy wyglądać na eleganckich profesjonalistów. Ale czy koncentrowanie się na wyglądzie, na stroju i fryzurze, nie odciąga uwagi od naszej wiedzy i umiejętności? Czy jeśli będziemy zakładać ten sam strój każdego dnia, wpłynie to na ocenę jaką wystawią nam inni? Postanowili to sprawdzić w Australii.

Fot. pixabay.com/CC0

Krótko o potrzebach i o perswazji przy okazji

Dale Carnegie napisał kiedyś, że jak wybiera się na ryby, nie myśli o tym czego on chce, czyli o truskawkach w śmietanie, ale o tym, czego chcą ryby, czyli o robakach. Również nikomu z nas nie przyszłoby do głowy wieszanie truskawki na haczyku, więc dlaczego, gdy próbujemy kogoś do czegoś przekonać, myślimy najpierw o sobie?

Fot. P. Marciniak

Nie łam języka, mów: rok dwa tysiące czternasty

Każdego dnia w mediach, na ulicy i od niektórych znajomych słyszę o roku dwutysięcznym czternastym. Będąc przekonana, że nie jest to poprawna odmiana, przestaję skupiać się na kolejnych słowach rozmówcy, bo na usta ciśnie mi się „Powinno się mówić rok dwa tysiące czternasty!”. Ale dwutysięczny czternasty pojawia się tak często, że postanowiłam to sprawdzić. Czy coś mnie ominęło i ta forma została już zaaprobowana przez polskich językoznawców?