BLOG IMAGETON

Fot. K. Marciniak

Nadmuchane jak balon… pustosłowie

Obchodzisz je… pukasz… Nikt nie odpowiada. 

Fot. pixabay.com /CC0

Trafić w sedno, czyli strzał w dziesiątkę

Istota rzeczy, trafne spostrzeżenie czy właściwy sposób? Czego szukać i o co pytać? Którą drogą pójść i jak uchwycić tę istotę? Czy trzeba dużo strzelać zanim się trafi? I czy strzał w dziesiątkę to sedno sprawy niechybne?

Fot. pixabay.com /CC0

Jestem w szczęścia pełni

Czy zastanawialiście się kiedyś... co to jest szczęście w pełni? 
Czy byliście aż tak go pełni, aby być w pełni?
I czy szczęście można dzielić na fazę pełni i niepełni?
Czy przechodząc od nowiu do fazy pełni, szczęście się nagle wypełni?...

Fot. pixabay.com/CC0

Tylko proszę się nie zmarnować!

Pani się tutaj marnuje droga pani... Czy zdarzyło się Wam usłyszeć takie słowa? I czy zastanawialiście się co one mogą znaczyć? Mnie one skłoniły do zastanowienia. Bo właściwie co mi grozi? Bycie bezmyślnym marnotrawcą swoich talentów, czy marnotrawną obywatelką?  

Fot. A.Pasińska

Dobrze jest go mieć i dobrze mieć duży...

Duży wybór, dobry wybór? Czy duży wybór zawsze oznacza dobry wybór? Czy wprost przeciwnie? Kiedy mamy wybór, to wybieramy, a gdy mamy duży wybór, to trudno jest nam wybrać bo... jest za duży wybór! A gdy jest za mały, to zwykle nie mamy w czym wybierać.

Fot. A.Pasińska

Dobrze podchodząc, dochodzę do siebie

Czy zadawaliście sobie kiedyś pytanie: jak długo czasu wymaga dojście do siebie i którędy iść żeby tam dojść? No właśnie, ja siebie zapytałam i usłyszałam odpowiedz: „to zależy, którą drogą idziesz i z jakiego powodu udałaś się w tę podróż”!

Fot. A. Pasińska

Od dzisiaj na poważnie!

Postanowiłam zająć się swoim zainteresowaniem „w dużym stopniu”. Mówiąc innymi słowy,  postanowiłam zająć się wyżej wymienionym „na poważnie”. Z wielką powagą zastanowiłam się i doszłam do wniosku, że w końcu lepiej robić coś „na poważnie” niż „do śmiechu”.

Fot. A. Pasińska

Co to jest czas rzeczywisty, czyli o wszystkim w swoim czasie...

Często słyszę, że coś dzieje się w czasie rzeczywistym. A co to właściwie oznacza? Czy ja żyję w czasie rzeczywistym? Czy jest to czas wymarzony czy niechciany? I czy dla każdego czas rzeczywisty jest rzeczywiście taki sam?

Fot. A. Pasińska

Odskocznia, czyli wzięłam się do pracy z pasją.

Wynagrodzenie za pracę, chodzenie na zarobek, praca zarobkowa... A cóż to właściwie znaczy? Czy w pracy liczy się zarobek, zysk czy wynagrodzenie kogoś za wykonaną pracę jakąś nagrodą... Czy liczy się zadowolenie klientów, czy zysk li tylko?