Wszyscy chcemy dobrze wypaść. A jeśli ktoś nie chce, to właściwie nie ma problemu – wystarczy, że wejdzie na scenę i powie cokolwiek. Tylko tu także trzeba uważać, bo im mniej się przejmujemy, tym większe prawdopodobieństwo, że nasze wystąpienie będzie lepsze, więc żeby źle wypaść, też należy się postarać... Ale dzisiaj opowiem o kilku prostych zasadach, które zwiększają szanse na DOBRE wystąpienie.

1. O czym opowiesz?

Nie ma nic gorszego niż wystąpienie na temat, który z różnych powodów nam nie pasuje. Jeśli wiesz, o czym chcesz opowiedzieć, a do tego masz wiedzę, doświadczenie lub pasjonujesz się tematem, dużo łatwiej i szybciej przygotujesz plan wystąpienia i przyswoisz sobie jego treść. Co więcej, jeżeli podczas wystąpienia pogubisz się, nikt tego zauważy, ponieważ zawsze możesz podać jakiś dodatkowy przykład lub opowiedzieć historię. Mówienie o tym, na czym się znamy, obniża też poziom stresu. Nie boimy się trudnych pytań od publiczności i tego, że wszyscy wiedzą więcej od nas. Dlatego przygotowując wystąpienie, wybierz temat, na którym się znasz.

2. Jaki rezultat chcesz osiągnąć?

Zastanów się, kim są Twoi odbiorcy. W końcu występujesz dla nich, a nie dla siebie. To publiczność powinna być w centrum Twojego zainteresowania. Zastanów się, jakie mogą być ich oczekiwania? Dlaczego przyjdą Cię posłuchać? Jaką mają wiedzę na temat tego, o czym chcesz opowiedzieć? Na tej podstawie określ cel swojego wystąpienia. Może chcesz przekonać ich do czegoś? Podzielić się swoimi doświadczeniami? A może zdradzić sekrety, dzięki którym ich praca/życie będzie lepsze? Podczas wystąpienia cały czas pamiętaj o tym, dlaczego stoisz na scenie i po co o tym mówisz.

3. Przygotuj konspekt

Wybierz jakiś schemat wystąpienia, wystarczy nawet ten najprostszy: 1/ początek, 2/ rozwinięcie, 3/ zakończenie. Zastanów się, co mógłbyś powiedzieć i zapisz, wszystko co Ci przychodzi do głowy odnośnie do każdego punktu przemówienia. Następnie wybierz z tych pomysłów najlepsze i przygotuj właściwy konspekt wypełniony treścią. Ale niech ta treść składa się haseł - unikaj pełnych zdać. Dzięki temu lepiej zapamiętasz, to co chcesz powiedzieć i unikniesz pokusy uczenia się na pamięć. Nigdy jeszcze nie byłam świadkiem dobrego wystąpienia recytowanego z pamięci.

4. Przećwicz swoje wystąpienie

Wiadomo, że praktyka czyni mistrza, więc trzeba trochę poćwiczyć. Poproś kogoś bliskiego, żeby wysłuchał Twojego wystąpienia i podzielił się swoimi uwagami. Możesz również przećwiczyć wystąpienie przed kamerą. Przy okazji sprawdzisz, jak wyglądasz w trakcie mówienia, jaka jest Twoja mowa ciała i brzmienie głosu.

5. Nie myśl o sobie

Im bardziej chcemy dobrze wypaść, tym bardziej się denerwujemy i gorzej nam idzie. Pomyśl o swoim wystąpieniu w szerszym kontekście. Jeśli na przykład zestawisz swoją przemowę z globalnymi problemami ludzkości, trochę straci na ważności, ale to dobrze, bo jednocześnie zmniejszy się trema. Więc nie myśl o tym, jak wypadniesz, tylko staraj się wypełnić cel, który sobie ustaliłeś, np. przekazać wiedzę, umiejętności innym.

Bertrand Russell przyznał się kiedyś, że każde wystąpienie go przerażało, a ta nerwowość czyniła z niego bardzo złego mówcę. Aby uniknąć czekającej go męczarni, pragnął nawet złamać nogę... Aż do momentu, kiedy wpoił sobie, że świat niewiele się zmieni, czy będzie przemawiał dobrze, czy źle. Od tej pory zaczął znacznie znośniej mówić. Czego i Tobie życzę :) 

 

Do czytania: 
Russell B., Znużenie, w: Przekrój 1/17

 

 

O autorce:

Katarzyna Marciniak - z pasji, z doświadczenia i ze szkół (w tym także szkoły życia) pomaga innym jako nauczyciel emisji głosu, socjolog, specjalista od marketingu, komunikacji oraz budowania wizerunku. Ale kiedy trzeba potrafi zamienić się w stylistkę, makijażystkę, operatora kamery oraz reżyserkę filmową i reporterkę radiową ;) Założyła i prowadzi Akademię głosu i wizerunku IMAGETON.